Burmistrz wprowadza kolejne zmiany, handlowcy mówią, że nie tak miało być.
Wygląda na to, że tzw. targ grodkowski czy bułgarski będzie największym problemem obecnej kadencji. Nie cichną emocję, podejmowane są coraz to nowe kontrowersyjne decyzje i rośnie bariera nieporozumienia pomiędzy władzami gminy a kupcami.
31.03.2016 12:24
1