Ciekawe tematy

Uprawa konopi w Polsce jest jak najbardziej legalna. Dotyczy to jednak tylko konopi włóknistych (Cannabis sativa), niezawierających więcej niż 0,2% tetrahydrokannabinolu (THC). Popularność tej rośliny jest w naszym kraju coraz większa. Zobacz, jakie produkty można z niej uzyskać.

W piątkowy wieczór 18 sierpnia około godziny 21:00, 31-letni mieszkaniec powiatu nyskiego jadąc z nadmierną prędkością zjechał z drogi i dachował. Do wypadku doszło na trasie Nysa - Hajduki Nyskie. Rozbity samochód to volkswagen passat.

Andrzej Dąbrowski śpiewał zielono mi. Melomani pamiętają ten niezapomniany przebój sprzed lat z tekstem Agnieszki Osieckiej i muzyką Jana Ptaszyna Wróblewskiego. Nam zrobiło się niebiesko szczególnie tym, którzy próbują zaparkować na miejscu dla niepełnosprawnych.

Kontrolerzy Wojewódzkiego Inspektoratu ochrony środowiska przeprowadzali kontrolę w Nyskiej odlewni w ubiegły czwartek. Taką informację uzyskał z biura WIOŚ z opola Tomasz Hankus. Jednak jak widać coś nie zadziałało, ponieważ w sobotę dym z komina poleciał w miasto i z pewnością nie była to para wodna.

Fragment nawierzchni na rondach górki Hanuszowskiej trzeba położyć jeszcze raz.

Roślinę można spotkać nad rzeką Białką.

Starostwo oferuje 200 tysięcy złotych zamiast wcześniej uzgodnionych 800 tys. Rada Powiatu na sesji nadzwyczajnej zwołanej na 8 sierpnia zmniejszyła o 600 tysięcy zł dotację dla gminy Nysa z przeznaczeniem na przebudowę kanalizacji deszczowej na ul. Piastowskiej w Nysie.

W ubiegłym tygodniu informowaliśmy o tym, że spółka ARN nie udostępniła informacji publicznej dotyczącej umowy żony ministra Bartosza Marczuka na Przedszkole Teddy, które miało powstać w inkubatorze przedsiębiorczości. Jak tłumaczy prezes Wyczałkowski to nieporozumienie.

Czy pracownicy administracji publicznej powinni uczestniczyć w politycznych wiecach? Opinie są podzielone. Ale co w przypadku jeśli wiece te są nielegalne i podczas takiej imprezy występują ramię w ramię pracodawca i pracownik? To już sprawa przynajmniej dyskusyjna.

Niestety Firma TGJ, która wprowadziła się ubiegłego lata do jednej z Hall na terenie po FSD nie dotrzymała porozumienia dotyczącego spłaty zaległych należności. Zostały po niej tylko długi i stracony rok.