Bestia ze wschodu.
Prawdziwa zima trafi do nas w drugiej połowie stycznia. Najniższe temperatury mają być notowane w Rosji i w Skandynawi nawet -50 stopni Celsjusza. W krajach Europy Zachodniej, w tym w Polsce, będzie cieplej. Temperatury nie powinny spaść poniżej -20 stopni.
Wyż syberyjski niosący niskie temperatury zwany "bestią ze Wschodu" nawiedził Europę dwa lata temu w 2018 roku. Wówczas w samej Polsce zamarzło 27 osób, zaś w całej Europie - ponad 100.
Powolna zmiana pogody w styczniu.
Najbliższy tydzień przyniesie, zwłaszcza w drugiej połowie, powolną zmianę pogody na bardziej zimową - informuje IMGW-PIB METEO POLSKA w raporcie na Twitterze. Spadnie za to sporo śniegu, do 20-30 cm, w górach pokrywa będzie wynosić nawet 50 cm.
Napisz komentarz
Komentarze