Dla wielu początkujących aktorów festiwal to jedna z z pierwszych okazji do konfrontacji z profesjonalną sceną, krytyką oraz wymagającą teatralną publicznością.
Zdarza się, że małe grupy z prowincjonalnych ośrodków poruszają się w tym samym kierunku, co
teatry repertuarowe.
Bez względu na miejsce zamieszkania młodzież ma potrzebę wejścia w świat teatru, obcowania z widzem, wyrażenia własnego "ja".
Młodzież nie zraża się nawet surową krytyką, a udział w festiwalu jest dla młodych artystów pozytywnym bodźcem.
Jak mówi aktorka Małgorzata Pieńkowska - Nyskie Proscenium nie jest jedynie prezentacją sztuki teatralnej dla młodzieży, ale też promocją jej wartości edukacyjnych czy prospołecznych.
Napisz komentarz
Komentarze