Głosowanie nad zmianą planu zagospodarowanie przestrzennego w Nysie może trafić do księgi rekordów Guiness, a to za sprawą liczby wniosków, nad którymi będą glosować radni. Jest ich 282, a zawierają ponad tysiąc uwag. Procedura formalna wygląda tak, że każda uwaga to osobne głosowanie.
Głosowanie nad ponad tysiącem uwag ma potrwać od kilkunastu do kilkudziesięciu, nawet 50 godzin. Czy Nysa stanie się sławna dzięki temu maratonowi głosowań? Radny Łukasz Bogdanowski żartuje, że tak, jednak zaraz potem dodaje, że jest wiele innych pól, gdzie powinniśmy strać wybić sie ponad przeciętność.
Trudno sobie wyobrazić głosowania trwające dwie doby. Jak rozwiązać problem? Miejscem na taką sesję nie może być urząd bo nie ma odpowiednich warunków poinformował nas przewodniczący Rady Miejskiej Paweł Nakonieczny.
Kim są te setki osób, które złożyły wnioski z uwagami, nie wiem. Mamy jednak informację, że większość to kserówki tego samego wniosku z kolejnymi podpisami.
Zwolennicy galerii twierdzą, że to zorganizowana akcja mająca na celu ochronę interesów wąskiej grupy osób działającej m.in w branży nieruchomości. Przedstawiciele będącej w opozycji Ligi Nyskiej twierdzą, iż nie są przeciwni budowie dekady, lecz niektórym zapisom w planie m.in. zabudowaniu ulicy Drzymały i tym samym popierają akcję z tysiącem uwag.
Radni kolacji uważają, że budowa galerii Dekada zaszkodzi prywatnym interesom, stąd taka aktywność przeciwników inwestycji
Tak duża liczba wniosków wzbudza wątpliwości niektórych radnych co do ich autentyczności - twierdzi radny Romuald Kamuda i rozważa kroki prawne.
Co na to opozycja - czy przeciwnicy galerii liczą na błędy formalne, które uniemożliwią prawidłowe podjęcie uchwał zmieniających plan zagospodarowania, czas pokaże.
Sesja już wkrótce, a emocje wciąż rosną. Na razie nie jest znany termin rekordowych głosowań.
więcej w materiale...
Napisz komentarz
Komentarze