Jeszcze kilka miesięcy temu burmistrz Kolbiarz obiecywał, że nie będzie podwyżek za usługi komunalne świadczone przez gminne spółki. Mówiono też o dobrej kondycji spółek, które po raz pierwszy od lat zaczęły przynosić dochody. Obietnice burmistrza były jednak na wyrost – bowiem od października będziemy płacić więcej za wodę i za ścieki.
Podwyżka podatku dla Akwy, która jest przyczyną podwyżek cen wody przyniesie gminie spore przychody – jak podają Nowiny Nyskie, będzie to ponad 900 tysięcy złotych rocznie. Burmistrz zwraca uwagę na fakt, iż wyższe podatki oznaczają większe możliwości gminy w zakresie na przykład inwestycji.
Czy podwyżek można oczekiwać ze strony innych spółek? Inwestująca w tej kadencji gmina, raczej nie będzie w stanie w nieskończoność dotować np. EKOMu, który już dziś w Nysie wykonuje usługi poniżej kosztów, by uniknąć podwyżek. Niezbyt ciekawie wygląda sytuacja finansowa w NOR oraz NZN, czy to oznacza, że ceny na ich usługi będą rosły? Dziś już wiemy, że burmistrz wiele obiecuje, ale czy potrafi tych obietnic dotrzymywać? To dobre pytanie.
Napisz komentarz
Komentarze