Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 31 stycznia 2025 00:55
Reklama

Co dziś może zrobić Frankowicz ze swoim kredytem?

Jeszcze kilka lat temu o tak zwanych Frankowiczach – osobach, które zaciągnęły kredyt hipoteczny powiązany z kursem franka szwajcarskiego – mówiło się na każdym kroku. Media huczały o problemach związanych z rosnącymi ratami, niepewnością prawną czy brakiem stabilności finansowej. Dziś zainteresowanie opinii publicznej nieco przycichło, ale to wcale nie oznacza, że temat przestał być aktualny. Wręcz przeciwnie: wielu Frankowiczów w dalszym ciągu poszukuje rozwiązań pozwalających na poprawienie swojej sytuacji. Warto wiedzieć, na jakie kroki można się zdecydować, aby zmniejszyć obciążenia, a nawet doprowadzić do unieważnienia umowy kredytowej.
  • 17.12.2024 14:10
  • Autor: Grupa tipmedia
Co dziś może zrobić Frankowicz ze swoim kredytem?

Odfrankowienie czy unieważnienie?


Wśród Frankowiczów pojawiają się różne strategie postępowania. Jedna z nich to odfrankowienie kredytu, czyli zmiana jego charakteru na zobowiązanie traktowane tak, jakby było od początku kredytem złotówkowym. W praktyce oznacza to uwolnienie się od ryzyka kursowego oraz wyeliminowanie klauzul niedozwolonych, które często stały się przedmiotem sporu. Kredyt po odfrankowieniu jest zwykle oprocentowany stawką WIBOR plus marża, co dla wielu kredytobiorców okazuje się dużo korzystniejszym rozwiązaniem niż dłuższe trwanie w skomplikowanych i niejasnych zasadach rozliczania po kursie szwajcarskiej waluty.

Drugą opcją jest próba całkowitego unieważnienia umowy kredytowej. Jeśli sąd uzna, że umowa zawierała niedozwolone klauzule i była nieuczciwa wobec konsumenta, może dojść do sytuacji, w której uważa się ją za nigdy niezawartą. Wówczas obie strony – bank i kredytobiorca – muszą zwrócić sobie wzajemnie świadczenia. Dla Frankowicza oznacza to zazwyczaj, że oddaje bankowi pożyczony kapitał (już bez odsetek i narzutów), a bank zwraca mu sumę dotychczas zapłaconych rat, często przewyższającą pożyczoną kwotę. Unieważnienie bywa bardziej radykalnym rozwiązaniem niż odfrankowienie, ale może przynieść jeszcze większe korzyści. Z drugiej strony wiąże się z dłuższym postępowaniem i koniecznością rozstrzygnięcia wielu zawiłych kwestii prawnych.

Od czego zacząć?


Pierwszym krokiem jest rzetelna analiza umowy kredytowej oraz dokumentów powiązanych. Warto sprawdzić, czy w treści pojawiają się klauzule abuzywne (niedozwolone) lub inne nieprawidłowości, które mogłyby stanowić podstawę do odfrankowienia bądź unieważnienia umowy. Sporo informacji na temat tego, co można zrobić, aby poprawić swoją sytuację, można znaleźć w Internecie, na forach tematycznych czy blogach poświęconych problematyce Frankowiczów. Przykładem miejsca, gdzie można uzyskać wskazówki i analizy, jest kancelaria frankowa, oferująca rozbudowane materiały i publikacje na ten temat.

Czas jako istotny czynnik


Choć presja medialna osłabła, a o Frankowiczach mówi się mniej, wcale nie zmieniło to faktu, że w wielu przypadkach wciąż opłaca się walczyć o poprawę warunków. Na wyroki sądowe w sprawach frankowych czeka się nieraz długo, ale końcowe rozstrzygnięcia są coraz częściej korzystne dla kredytobiorców. Czas działa tu zarówno na korzyść, jak i na niekorzyść. Z jednej strony rośnie doświadczenie prawników i zapada coraz więcej wyroków, które mogą stanowić precedens. Z drugiej zaś, im dłużej zwlekamy z podjęciem decyzji o działaniu, tym dłużej płacimy zawyżone raty, a nasza sytuacja finansowa może się pogarszać.

Wsparcie ekspertów i ostrożność


Wiele osób zastanawia się, czy podjęcie kroków prawnych nie okaże się zbyt skomplikowane lub czasochłonne. Warto wówczas skonsultować się z doświadczonymi specjalistami, którzy pomogą oszacować szanse na powodzenie sporu z bankiem. Należy jednak pamiętać, by do tematu podchodzić rozsądnie i wybierać pomoc prawników, którzy mają doświadczenie w sprawach frankowych oraz cieszą się dobrą reputacją. Pochopne działania, polegające na wybieraniu pierwszej lepszej kancelarii czy korzystaniu z niezweryfikowanych porad, mogą przynieść odwrotny skutek. Lepiej zgromadzić wiedzę, zastanowić się nad celami i strategiami, a następnie działać w sposób przemyślany.

Artykuł sponsorowany


Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: Tomasz GajewskiTreść komentarza: zebaczyński *****peowskie precz z tym *****....Data dodania komentarza: 9.01.2025, 20:01Źródło komentarza: Witold Zembaczyński wygrał w sądzie z Januszem Kowalskim - Poszło o naleśniki.Autor komentarza: JachiraTreść komentarza: **********placki resortowego bachoraData dodania komentarza: 19.12.2024, 18:06Źródło komentarza: Witold Zembaczyński wygrał w sądzie z Januszem Kowalskim - Poszło o naleśniki.Autor komentarza: UlaTreść komentarza: Do tanga trzeba dwojga. Ponadto pamiętaj, że krzywdzisz dzieci.Data dodania komentarza: 18.12.2024, 09:14Źródło komentarza: Kamil Bortniczuk został ojcem po raz piąty. Ministrowi urodził się syn.Autor komentarza: UlaTreść komentarza: Podziwiam. Fajna rodzina. Gratuluję, chociaż nie jest zwolenniczką PIS.Data dodania komentarza: 18.12.2024, 09:12Źródło komentarza: Kamil Bortniczuk został ojcem po raz piąty. Ministrowi urodził się syn.Autor komentarza: LolaTreść komentarza: Zastanawiające jest że sąd nie chciał zbadać sprawy dogłębnie.Data dodania komentarza: 4.12.2024, 15:14Źródło komentarza: Witold Zembaczyński wygrał w sądzie z Januszem Kowalskim - Poszło o naleśniki.Autor komentarza: j57Treść komentarza: koles myslał, że będzie tam burmistrzem dożywotnio, a potem.... choćby i potop. Woźniak to skansen PRLuData dodania komentarza: 24.11.2024, 21:16Źródło komentarza: Czy to koniec panowania Woźniaków w Otmuchowie, sprawa przetargów w prokuraturze.
Reklama
Reklama