Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 23 listopada 2024 06:50
Reklama

Bon jest OK, ale 6 rodzin zostało wykluczonych.

Nyski bon wychowawczy miał być flagowym sukcesem burmistrza Nysy i niektórzy mówią, że przepustką do wielkiej kariery w Warszawie. Kordian Kolbiarz za punkt honoru postawił sobie by wyprzedzić Bon rządowy. Udało się, jednak nie bez potknięć. Kryteria przyznawania świadczenia trzeba było poprawiać, a w międzyczasie sprawa ukrywania długów wobec gminy trafiła do prokuratury, dziś mamy kolejna odsłonę nyskiego bonu podczas wizyty wiceministra pracy i polityki społecznej Bartosza Marczuka, dziennikarze zadawali nie tylko łatwe pytania.
Bon jest OK, ale 6 rodzin zostało wykluczonych.

Wiceminister oświadczył, że jest spokojny o los skargi jaką do wojewody opolskiego skierował rzecznik praw obywatelskich co oznacza ni mniej ni więcej to, że PIS popiera działania pro rodzinne samorządów, i nie wchodzi w szczegóły co do kryteriów, ponieważ o zgodności z prawem uchwały zdecydują nie politycy lecz sąd.

Minister pochwalił inicjatywę bonu wychowawczego, jedyne zalecenie jakie delikatnie zasugerował nyskiemu samorządowi Bartosz Marczuk to by nie kategoryzować rodzin ze względu na formę zatrudnienia. I tutaj zdanie ministra jest takie samo jak jednego z twórców idei nyskiego bonu pracownicy nie są winni sytuacji na rynku pracy, więc nie powinni być pozbawiani bonu z powodu inne formy zatrudnienia. Jednak burmistrz stoi twardo na stanowisku, że bon jest wyłącznie dla pracujących na etatach.

 

Problem  nie jest jedynie teoretycznym sporem prawników, ponieważ właśnie w dniu wizyty ministra Kordian Kolbiarz odmówił przyznania bonu 6 rodzinom, które nie mogły się wylegitymować umowami o pracę. Sprawa jest o tyle kontrowersyjna, że zgodnie z uchwałą rady miejskiej pieniądze na świadczenie również dla tych 6 rodzin były zabezpieczone w budżecie. W puli bonu pozostało bowiem ponad milion zł niewykorzystanych. Jednak burmistrz przekonał koalicję by przesunąć te pieniądze na inny cel. Jak dowiadujemy się od radnych, rada nie była świadoma, że kwota przesunięcia jest uszyta na miarę i pieniędzy wystarczy tylko dla wnioskodawców z pierwszej kategorii.

 

Dlaczego to jest tak ważne. Otóż rozszerzenie kryteriów na osoby aktywne zawodowo ale bez umów o prace nastąpiło po interwencji wojewody opolskiego, czego nie wszyscy radni byli świadomi.

Po reakcji wojewody Burmistrz musiał  zmienić kryteria, jednak jak widać zgodnie z powiedzeniem  sad sadem a sprawiedliwość musi być po naszej stronie, Kolbiarz  i tak postawił na swoim wykluczając rodziny z rozszerzonych kryteriów innym sposobem czyli odroczył decyzje w ich sprawie i przesunął pieniądze tak by zabrakło środków właśnie dla tych rodzin.

 

Sprawa nie jest prosta wiec uporządkujmy  fakty:

1. Wojewoda w styczniu nakazał dostosować kryteria bonu do przepisów prawa

2. Rada zrobiła to w marcu, jednak wprowadziła kategorie pierwszeństwa.

3. Decyzje w sprawie 6 rodzin z 2 kategorii zostały celowo opóźnione, by po ostatnim w tym roku naborze wniosków, którego termin upływał 10 czerwca, na sesji 1 lipca przesunąć środki z bonu tak, żeby zabrakło pieniędzy.

Zatem wilk pozostał syty i owca cała. Wojewoda jest zadowolony, że na papierze uchwała została poprawiona. Burmistrz także postawił na swoim bo postarał się aby niechciane zapisy uchwały pozostały  martwe i faktycznie zablokował dostęp do bonu rodzinom, którym pieniądze formalnie się należały.

Koalicja ma jednak racjonalne uzasadnienie, że pieniądze z nadwyżki bonu zostały przeznaczone na przygotowanie centrum mandatowego. Jednak jak zauważa radny Piotr Wojtasik środki z bonu wychowawczego to nie był jedyny milion jaki można było przesunąć na dostosowanie centrum. Można było zaniechać budowy dodatkowej loży VIP, w hali sportowej, które ma kosztować okrągły milion.

Prawnicy są podzieleni i pojawiają się opinie, że Gmina złamała prawo. Burmistrz jest pewny swego, ale po przypadku Tomasza Hankusa i strefy parkingowej trudno uważać, że duży ma zawsze rację

 

_______________________________

 

Na zakończenie informujemy, że z naszą redakcją skontaktował się prawnik, który uważa, że Gmina Nysa wykluczając rodziny z 2 kategorii złamała prawo i zaoferował anonimowa pomoc w napisaniu skargi do Sadu Administracyjnego. Wszystkich zainteresowanych zapraszamy do kontaktu z nasza redakcją, przypominam, ze ta pomoc prawna jest całkowicie bezpłatna.

 

Kontakt do redakcji w tej sprawie 696 43 18 14



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Populizm, krętactwo zawsze wygra z rozumem 02.08.2016 20:15
Kolbiarz mówi, że bon nie jest programem socjalnym. TAK, to prawda, że nie jest. Jednak jednocześnie wszystko co robi wprowadzając BON jest przygotowanym pod publiczkę przedstawieniem. Program wspomagający demografię nie powinien wspomagać dzieci już urodzonych. Dlaczego? Bo z punktu widzenia wspomagania demografii to BEZ SENSU. Oczywiście TO OKRUTNE!, że dzieci urodzone po pierwszym stycznia 2016 będą miały po 500 zł więcej niż dzieci urodzone np. 31 grudnia 2015! Ale niestety niezależnie od systemu zawsze gdzieś będzie granica pomiędzy tymi, którzy się załapali "rzutem na taśmę" i tymi, którzy są poza świadczeniem. Kolbiarz miał kilka celów = zdążyć przed BONEM rządowym = zapunktować w całej Polsce i zostać bohaterem (Warszawa doceni, historia może też) = spełnić obietnicę wyborczą = wydać jak najmniej pieniędzy analitycy mówią, że Gminy nie stać na bon, bo wzrost dochodu budżetowego nie równoważy startu wypłat świadczenia 6 lat do tylu? Dlaczego? Ponieważ, płacimy na dzieci już urodzone (co jest z puntu demografii bez sensu) i płacimy 6 lat do tyłu. Gdyby BON był wypłacany tylko urodzonym po dacie 1.01.2016, a właściwie poczętym po 1 stycznia (co trudno byłoby dokładnie określić), BON startowałby stopniowo. Wypłacano by 5 rodzinom, 10 rodzinom, 15 rodzinom. Można by zrobić coś w rodzaju loterii np. Kto da radę w pierwszym roku dostaje 1000 zł, a potem stopniowo świadczenie maleje, aż osiągnie 500 zł określone jako dolna granica świadczenia. Ale tak się nie stało, Kolbiarz dał światu BON, a teraz ogranicza straty, podepcze przepisy prawa, oleje logikę, on już swoje zrobił, teraz potrzebuje LOŻĘ VIP za milion, żeby się pokazać na meczu otwarcia ze swoją świtą.

exodus 02.08.2016 15:18
W 2018 ma być koniec świata więc po co się przejmować,chłopaki w magistracie to wiedzą Bobo, Rymo i KolbiMan, ale nie mówią bo po co siać panikę.

Małomówny 02.08.2016 14:12
Tak, tak, referendum już najwyższy czas żeby więcej nie zepsuł!!!

Król 02.08.2016 13:53
Nikt normalny nie zdecyduje się na poczęcie dziecka w takich okolicznościach. Nawet jak ktoś ma przyznany bon, to w każdej chwili może go stracić, bo: mąż/żona odejdzie, traci pracę, zostaje wdowcem/wdową, jest referendum odwołują Kolbiarza, a jego następca ma inny pomysł na promocję własną.

pop 02.08.2016 13:00
Nie lećcie populizmem bon jest dla tych, którzy mają zdecydować się na poczęcie dziecka, a nie dla tych którzy już kiedyś tam poczęli. Nie chodzi o sprawiedliwość tylko o demografię. Zastanawia mnie tylko dlaczego ci na etatach mają się rozmnażać szybciej niż ci pracujący na zleceniach? Bo ja myślę, że raczej jest odwrotnie. Ale Kolbiarz wie lepiej, przecież sam na 6 dzieci. :)

kabaret nyski im.Kolbiarza 02.08.2016 07:15
Przede wszystkim z bonu nyskiego zostały wykluczone rodziny wielodzietne. Wszędzie się trąbi, że kobieta zajmująca się dziećmi i tym samym pracująca w domu powinna mieć liczone lata pracy jak za etat. Kto liczy ten liczy,a w Nysie pan Kolbiarz uznał, że jak kobieta nie pracuje, to bonu ne dostaje, nawet przy 5 dzieci. I taki człowiek prowadzi dyskusje o kartach dużych rodzin! Hipokryzja i pozerstwo. Zamiast bonu - bilecik do muzeum.

00oo00 01.08.2016 21:20
NASIborski - jak zwykle wykłada Wojewoda Adrian Czubak - kwękał jak mała dziewczynka - ale się zdziwił jak usłyszał, że kryteria nie są zgodne z prawem - zamyślił się, wzniósł oczy ku niebu, ale że pomoc z nieba nie nadeszła - wydukał, że KRYTERIA NIE SĄ ZGODNE Z PRZEPISAMI POLSKIEGO PRAWA - (ale pewnie są zgodne z przepisami murzyńskiego prawwa = przez 2xw) Wiceminister Bartosz Marczuk - chwalił, ale zwracał uwagę, poprawność polityczna na maxa z punktu widzenia Warszawy, szczegóły się nie liczą

00oo00 01.08.2016 21:12
Kolbiarz - ten to sie nastroszył. Będę się w kółko powtarzał - zapewniliśmy bon dla urzędników, strażaków i policjantów a dla innych NIE - Będę w kółko powtarzał!

00oo00 01.08.2016 21:09
Nakonieczny - spryciarz nie będzie nadstawiał karku za burmistrza, więc ostrożnie będzie go kąsał byle nie rozjuszyć go za bardzo i nie spaść ze stołka przewodniczącego. W wyborach przecież może być jego przeciwnikiem na stołek burmistrza.

00oo00 01.08.2016 21:06
Wojtasik jak zwykle dość celnie cedził złośliwości. Trudno nie przyznać mu racji z tą Loża VIP!

00oo00 01.08.2016 21:01
Mo to jedziemy! Bogdanowski przeszedł samego siebie. Jak pilot Pirx powiedział więcej niż wiedział ^$%@!

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: LucyferTreść komentarza: Szemrany gość, ma monopol na wszystkie okoliczne spotted, usuwa niewygodne komentarze, obraża ludzi, hipokrytaData dodania komentarza: 23.09.2024, 21:01Źródło komentarza: Kolejna granica lansu przekroczona - Marcin Janik promował cudze imprezy, jako własne.Autor komentarza: AKTreść komentarza: DzieciorobData dodania komentarza: 16.09.2024, 17:00Źródło komentarza: Kamil Bortniczuk został ojcem po raz piąty. Ministrowi urodził się syn.Autor komentarza: JuraHuraTreść komentarza: Prawdę powiedziawszy, taki ++uj jak Prezes Wczałkosky nie ma prawa bytu w europie już. To już kur== było i kto mu na to wszystko pozwala? Jakie są wpływy na jego osobę, a jakie wypływy publicznej?Data dodania komentarza: 14.09.2024, 19:14Źródło komentarza: Prezes SIM opolskie do prokuratury? „Działalność na szkodę spółki”Autor komentarza: BejbyGrillTreść komentarza: Boss Wyczałkowski. Miszczunio we wchujolataniu ze wszystkimi – z prawem włącznie ;)Data dodania komentarza: 14.09.2024, 15:20Źródło komentarza: Prezes SIM opolskie do prokuratury? „Działalność na szkodę spółki”Autor komentarza: KatherinaTreść komentarza: Prezesso Particolaree interesso! Kuktas już dawno powinien siedzieć za Paczków.Data dodania komentarza: 14.09.2024, 15:03Źródło komentarza: Prezes SIM opolskie do prokuratury? „Działalność na szkodę spółki”Autor komentarza: M. MikołajczykTreść komentarza: Prezes Wyczałkowski? Prezes czego? PREZES ROZPIE...LACZY PUBLICZNEJ FORSY. KRÓTKO. CIACH! Do pierdla po szybkim procesie – NIK, Sąd, Pierdel ZK Nysa. :) PS. Nikt z mieszkańców Osiedla Zwycięstwa nie prosił ARN o ten rozbuchany monitoring i Mieszkańcy mają również pytania: - Jaka firma i w jakiej kwocie (faktura za usługę) zrealizowała to konkretne zlecenie z ARN. - Kto nagrywa i przechowuje zapisy z kamer? - Kto i kiedy podpisał umowę na zgodę nagrywania i przechowywania danych z zainstalowanych kamer?Data dodania komentarza: 14.09.2024, 14:54Źródło komentarza: Prezes SIM opolskie do prokuratury? „Działalność na szkodę spółki”
Reklamadotacje rpo
Reklama