Jak poinformował „media ” asp. Rafał Wandzel, rzecznik prasowy nyskiej policji, mężczyzna wypadł z balkonu w kamienicy.
Do tragedii doszło około 2 w nocy w jednym z budynków na trzecim piętrze przy ulicy Góra Św. Anny w Głuchołazach. Jak nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, do tego tragicznego wypadku doszło podczas rodzinnej kłótni z żoną. Nietrzeźwy mąż chciał wyjść z mieszkania. Żona mu zabroniła. Postanowił więc wyjść przez balkon. Udało mu się dotrzeć do II piętra, ale niestety, prawdopodobnie poślizgnął się i spadł na chodnik. Według relacji świadków uderzył głową o krawężnik i poniósł śmierć na miejscu.
Sprawę prowadzi prokuratura w Prudniku. Prokurator sprawdza, czy w nie są w nią zamieszane osoby trzecie, oraz czy doszło do aktu samobójstwa czy nieszczęśliwego wypadku - 26-letni mężczyzna osierocił dwoje dzieci.
Napisz komentarz
Komentarze