Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 8 lutego 2025 22:53
Reklama

Za nami 8 edycja Biegu Nyskiego.

Dopisała aura i frekwencja, a biegacze mieli do pokonania malowniczą trasę nad Jeziorem Nyskim. Na starcie zameldowało się przeszło 500 zawodników. Po raz pierwszy zawody wygrał mieszkaniec Nysy.
Za nami 8 edycja Biegu Nyskiego.

W tym roku organizatorzy zdecydowali się na tzw. lotny start po wale nyskiego akwenu. To środki ostrożności w związku ze słabnącą już pandemią koronawirusa. Sportowcy ruszali na trasę w odstępach, pojedynczo lub w małych grupach. Nie sprzyjało to biciu rekordów, ale w tym roku liczyła się przede wszystkim dobra zabawa. W ostatnich kilkunastu miesiącach odwołano praktycznie wszystkiego tego typu imprezy. – Tym bardziej cieszy znakomita frekwencja – mówi współorganizator zawodów, Tomasz Kołodziej. – Będziemy teraz wsłuchiwać się w głosy zawodników, czy tegoroczna formuła im odpowiadała, ale za rok prawdopodobnie Bieg Nyski znów wystartuje spod Hali Nysa.

Najlepszym do pokonania trasy wystarczyło niespełna 35 minut. Zawody wygrał Sebastian Leśniak z Runner Team Nysa, z czasem 34:41. Podium uzupełnili Dariusz Szczepanik ze Świdnika oraz Adam Sikora z Katowic. Najlepsza z pań Joanna Griman Mojżysz z Team Erigo Rybnik.

Na trasie w Skorochowie zameldowali się biegacze w każdym wieku, z różnych zakątków kraju. Od krawcowej, po architektów, kierowców zawodowych czy też biznesmenów i samorządowców. Tu nie było podziałów na amatorów i zawodowców, a każdemu przyświecał inny cel. Wspólnym mianownikiem była oczywiście dobra zabawa na powietrzu.

Sponsorami tegorocznej edycji byli m.in. Gmina Nysa, Grupa Azoty ZAK SA, AKWA, Bioagra oraz Alsecco.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: Ryszard BobekTreść komentarza: A ja czytelnik sugeruje Panu Piotrowi Bobakowi - roszadowemu sekretarzowi miasta, żeby pisząc posta na profilu burmistrza miasta bardziej uważał na słowa, bo poziom bardzo Pan zaniża. - w mojej subiektywnej ocenie Także w mojej subiektywnej ocenie wyjasnie dlaczego jest pan roszadowym sekretarzem - zmiana z wiceburistrza na sekretarza to kpina z ustawy o samorządzie gminnym i próba obejścia prawa, polegajaca na obejsciu zakazu łaczenia mandatu radnego powiatowego z funkcją wiceburmistrza. Zapytam, bo przyznam, że nie sprawdziłem, czy po tej zmianie schemat ogranizacyjny gminy uległ zmianie? Czy zmienono Panu faktyczny przydział czynności? Czy naprawde Elwira Slimak przejęła Pańskie obowiązki a Pan jej, czy raczej pozostaliście faktycznie przy tym samym wymieniając się tylko tabliczkami na drzwiach? Wie Pan co to jest w prawie czynnośc pozorna? NIe to prosze sie dokształcić.Data dodania komentarza: 8.02.2025, 11:04Źródło komentarza: Czy komitet Referendalny padł ofiarą prowokacji?Autor komentarza: Wielki Joe.Treść komentarza: Bogdanowski już przepraszał , że źle puknął.Data dodania komentarza: 1.02.2025, 14:28Źródło komentarza: Radny Bogdanowski puknął w głowę radnego Siwego... czyżby zabrakło mu słów?Autor komentarza: Janina JanikTreść komentarza: I owszem, roszę się z tym tekstem dokładnie zapoznać. Kilkakrotnie przeczytać, zanim się oskarży komitet referendalny o zamieszczanie wyzwisk i podawania jawnie absurdalnych informacji.Data dodania komentarza: 1.02.2025, 14:25Źródło komentarza: Czy komitet Referendalny padł ofiarą prowokacji?Autor komentarza: redakcjaTreść komentarza: Uprzejmie prosimy Pana Piotra Bobaka wiceburmistrza Nysy i przewodniczącego rady powiatu o skonkretyzowanie swoich przemyśleń prawnych. Bardzo proszę o napisanie w komentarzu lub w korespondencji do redakcji, jakie ma zastrzeżenia do konkretnych treści artykułu.Data dodania komentarza: 1.02.2025, 12:50Źródło komentarza: Czy komitet Referendalny padł ofiarą prowokacji?Autor komentarza: Piotr BobakTreść komentarza: Proszę wziąć mój tekst pod uwagę.Data dodania komentarza: 31.01.2025, 14:00Źródło komentarza: Czy komitet Referendalny padł ofiarą prowokacji?Autor komentarza: Piotr BobakTreść komentarza: Pomówienie może nastąpić bądź przez podanie pewnych informacji, choćby w postaci podejrzenia lub powtarzania pogłoski czy to umyślnie przez pomawiającego zmyślonej, czy rzeczywiście krążącej, bądź w postaci skonkretyzowanego zarzutu. Nie jest konieczne, aby sam pomawiający był źródłem zniesławiających wiadomości; wystarczy, aby pomawiał na podstawie wiadomości otrzymanych od osób trzecich, byleby jego zamiarem było zniesławienie pokrzywdzonego . (komentarz do art. 212 KK).Data dodania komentarza: 31.01.2025, 13:58Źródło komentarza: Czy komitet Referendalny padł ofiarą prowokacji?
Reklama
Reklama