Kierowca porzucił samochód i zbiegł.
Policja ustala, kto kierował BMW, który w piątek 5 marca po 19:00 doprowadził do zdarzenia drogowego. Auto jechało drogą wojewódzką z Głuchołaz do Nysy. W okolicach Podkamienia, doszło do wypadku. Na szczęście nikt z jadących poszkodowaną Mazdą nie odniósł obrażeń, ale samochód został uszkodzony. Po kolizji kierowca BMW nie zatrzymał się, pojechał dalej do Nysy.
W Nysie w rejonie ul. Rodziewiczówny, kierowca ściął kilka słupów drogowych, po czym porzucił uszkodzone BMW na ul. Zawiszy i uciekł. Auto zostało zabezpieczone przez policję.
Napisz komentarz
Komentarze