Brat brata harata... auuuu!
W tak wysokie tony uderza nyski bard, poeta i radny Adam Zelent, wykonując pieśń o charakterze pacyfistycznym, której gorące słowa są równe pasji z jaką artysta stara się przekonać słuchaczy, że na świecie dzieje się coś bardzo złego.
Bo, nie dość, że brat brata harata, to jeszcze zbliża się koniec świata! Gdy zestawimy te dwie bolesne prawdy o naszym bytowaniu na ziemskim padole, to nawet koronawirus nie jest bardziej przygnębiający. Zatem bracia przestańcie się haratać i odwołajcie koniec świata - zdaje się napominać Adam Zelent.
Kto był pierwszy, a kto jest ładniejszy i bardziej przekonywujący.
Nasz Adam najwyraźniej stylizuje się na Macieja Maleńczuka, co nie znaczy, że nie było odwrotnie, bo obaj panowie dawno skończyli 18 lat. Żeby nie zanudzić czytelnika, zapraszamy do obejrzenia i porównanie prezentacji dwóch artystów.
Przed nami Adam Zelent i Maciej Maleńczuk.
Napisz komentarz
Komentarze