Chodzi o II i III ratę za bieżący rok.
Jak zapowiada samorządowiec, , a ulgi miałyby obowiązywać również tych, którzy do tej pory wnieśli opłatę za cały rok z góry.
- Skoro jest lockdown i restauracje czy bary są zamknięte, no to wydaje mi się to wielce niesprawiedliwe, żeby ci przedsiębiorcy musieli wnosić tę opłatę - wskazuje burmistrz Namysłowa.
Projekt był już konsultowany z Regionalną Izbą Obrachunkową w Opolu, która stwierdziła jego zgodność z przepisami. Jednocześnie RIO wskazała, że to pierwsza na Opolszczyźnie, a być może nawet w kraju, tego typu inicjatywa.
Wstępne szacunki mówią o zmniejszeniu wpływów do miejskiej kasy o około 300 tysięcy złotych. Wprowadzenie ulg będzie zależało od decyzji miejskich radnych. Głosowanie w tej sprawie ma się odbyć na najbliższej sesji zaplanowanej na 11 lutego.
______
komentarz:
Bardzo dobra inicjatywa. Tak po prawdzie, trudno brać pieniądze za zakup prawa, z którego nie można korzystać. Takie przepisy powinny wejść odgórnie w skali całego kraju. Bo wyobraźmy sobie, że ktoś sprzedał karnety na przejazdy komunikacją miejską, a okazuje się, że wszystkie autobusy, tramwaje, trolejbusy nie jeżdżą, a metro zalały nieczystości. W podobnej sytuacji jest przedsiębiorca, który wykupił prawo do sprzedaży alkoholu w lokalu, którego nie może otworzyć. Z takiego prawa nie można korzystać, więc sprzedano coś bezwartościowego.
Napisz komentarz
Komentarze