Bboys i bigirs, czyli tańczące chłopaki i dziewczyny są także u nas i widać ich na ulicy i podwórkach. W ostatni piątek tańczyli na alei Lompy przy dźwiękach Dj Elementa, który zagrał w Tawernie PAPU.
W świat tej tanecznej subkultury wprowadził nas Bboy Arczi, Nysianin, który zaczął tańczyć 17 lat temu. Dziś ma 32 klata, prace, rodzinę, ale nie zapomina o tanecznej pasji, tańczy i szkoli młodych zapaleńców.
Napisz komentarz
Komentarze