Chwilę później został zatrzymany przez policję, gdy w jednym z marketów próbował ukraść alkohol.
Nieszczęsny złodziej usłyszał już kilka zarzutów. Do narażenia na zakażenie wielu osób, doszły zarzuty dotyczące licznych kradzieży w marketach.
Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Grozi mu nawet do 10 lat więzienia. Policja sprawdza też, ile osób mógł zarazić od momentu ucieczki ze szpitala do zatrzymania.
Napisz komentarz
Komentarze