Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 21 stycznia 2025 01:53
Reklama

Melina amatorów trunków w centrum Nysy. - Mimo zgłoszeń nie reaguje, ani policja ani straż miejska. - mówią mieszkańcy - AKTUALIZACJA

Jak mówią mieszkańcy, wielokrotne zgłoszenia na policje i straż miejską nie dają żadnego rezultatu.

 

 

Plenerowa melina funkcjonuje od roku.

W cieniu drzew obok śmietników leżą dwa materace i całkiem pokaźny biały stolik. Na stoliku butelki po piwie i innych trunkach. Śpiący w cieniu drzew mężczyzna raczej nie powinien zostać trenerem ścielenia łóżka, zadbał jednak o okulary przeciwsłoneczne. Przecież jest pełnia lata.

Na tym koniec żartów. Mieszkańcy bloków maja już dość. Trudno się dziwić bo bałagan, brud, pijackie balangi i oddawanie moczu na widoku, szybko może się znudzić. Zgłaszają sprawę na policję i do straży miejskiej. Niestety bezskutecznie. 

Ostatnie kilkukrotne zgłoszenia do obu służb miały miejsce na początku sierpnia, kilka dni temu. Jeden z sąsiadów dodatkowo prosił strażnika miejskiego, który właśnie trafił na podwórko w sprawie innej interwencji.

Niestety, choć stał przy strażniku czekając na jego reakcję, nie doczekał się. Po załatwieniu swoich spraw funkcjonariusz oddalił się. Podobnie z policją, dyżurny w rozmowie telefonicznej miał zapewniać, że patrol przyjedzie - jak mówi jeden z mieszkańców, - nie doczekaliśmy się interwencji. - 

 

Zawiódł brak koordynacji służb.

Policja została poinformowana o 13:39, po 45 minutach nikt się jeszcze nie pojawił. Trudno jednak się dziwić, ponieważ policja ma wąskie pole działania. Poza wylegitymowaniem niewiele może zrobić. W tej sprawie zawiódł brak koordynacji służ miejskich, czyli straży miejskiej i EKOMU. We wzorcowej sytuacji po zgłoszeniu problemu straży miejskiej, strażnicy powinni wspólnie z służbami oczyszczania miasta zlikwidować "infrastrukturę" meliny, tj. wywieźć na składowisko odpadów śmieci służące za nielegalne obozowisko. Niestety tak się nie stało.

Pani wiceburmistrz Elwira Ślimak zapewniła nas, że w poniedziałek pracownicy EKOM załatwia sprawę śmieci wielkogabarytowych.

__________________________ AKTUALIZACJA

Śmieci zniknęły w sobotę. (15.08)

Śmieci tj.: "mebelki" takie jak stolik, materace, stara lodówka, zniknęły jeszcze w sobotę po południu. Sprawa zajęli się pracownicy spółki EKOM. Mieszkańcy dziękują za interwencję służb.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: Tomasz GajewskiTreść komentarza: zebaczyński ścierwo peowskie precz z tym gównem....Data dodania komentarza: 9.01.2025, 20:01Źródło komentarza: Witold Zembaczyński wygrał w sądzie z Januszem Kowalskim - Poszło o naleśniki.Autor komentarza: JachiraTreść komentarza: Chujowe placki resortowego bachoraData dodania komentarza: 19.12.2024, 18:06Źródło komentarza: Witold Zembaczyński wygrał w sądzie z Januszem Kowalskim - Poszło o naleśniki.Autor komentarza: UlaTreść komentarza: Do tanga trzeba dwojga. Ponadto pamiętaj, że krzywdzisz dzieci.Data dodania komentarza: 18.12.2024, 09:14Źródło komentarza: Kamil Bortniczuk został ojcem po raz piąty. Ministrowi urodził się syn.Autor komentarza: UlaTreść komentarza: Podziwiam. Fajna rodzina. Gratuluję, chociaż nie jest zwolenniczką PIS.Data dodania komentarza: 18.12.2024, 09:12Źródło komentarza: Kamil Bortniczuk został ojcem po raz piąty. Ministrowi urodził się syn.Autor komentarza: LolaTreść komentarza: Zastanawiające jest że sąd nie chciał zbadać sprawy dogłębnie.Data dodania komentarza: 4.12.2024, 15:14Źródło komentarza: Witold Zembaczyński wygrał w sądzie z Januszem Kowalskim - Poszło o naleśniki.Autor komentarza: j57Treść komentarza: koles myslał, że będzie tam burmistrzem dożywotnio, a potem.... choćby i potop. Woźniak to skansen PRLuData dodania komentarza: 24.11.2024, 21:16Źródło komentarza: Czy to koniec panowania Woźniaków w Otmuchowie, sprawa przetargów w prokuraturze.
Reklama
Reklama