Kategoria 7 - 10 lat
I miejsce
,,Kolory mojego miasta"
W moim zielonym mieście Nysa
gdzie wiosna budzi nas do życia
jest wiele barw niesionych wiatrem
i tyle pięknych wspomnień do odkrycia
Gdzie wolnym nurtem rzeka płynie
łąk górskich pieśni barwne niesie
z mądrości starych dziejów słynie
zachwyca śpiewem ptaków w lesie
Błękit w odsłonie Pięknej Studni
drga w majestacie licznych świątyń
historii głosem w uszach dudni
a Tryton wody nam nie skąpi
W radości jezior latem pijanych
letnią sukienkę w kwiaty nosi
na szlaku czarownic tańczy w magii
i o modlitwę turystów prosi
Złota w poświacie barw jesieni
wiatrem niesiona wyrusza w tany
w czerwonych liściach już znów się mieni
w deszczu zmywa okrzepłe rany
A w starych fortach, gdzie przed wiekami
swą wolność w lochach straciło wielu
dziś budzi się życie śpiące latami
i wiara w jutro mój przyjacielu
Ciszą cmentarzy tak zadumana
gdy zimą drzemie już w śniegu cała
gór głośnym krzykiem mocno stroskana
w Skarbcu Jakuba swój strach schowała
W kolędy dźwiękach wciąż przypomina
choć tyle pięknych miast jest na świecie
to w Nysie wszystko nam się zaczyna
lecz Wy już o tym z pewnością wiecie
I tak dziś Nysa - moje miasto drogie
gdzie dni pięknem ludzie stale się szczycą
dla dorosłego wciąż jest ostoją
a dla nas młodych - jest obietnicą
Marta Opałka
___________________________
Kategoria 11 - 18 lat
I miejsce
Twoja wyspa
Pamiętasz siostrzyczko o swojej wysepce?
O tym małym, wielkim miasteczku?
Tym w którym serduszko zostawiłaś ...
Tym samym które przez wieki ogarnięte było czarną mgłą...
Niszczone ... Rujnowane ... Zagarnięte ...
Tym samym którego mieszkańcy wiernie chwycili za broń.
Walcząc ... Ginąc ... Powracając ...
Patrząc przez ledwo widzące, kochające oczy ...
Walczyli ... Ginęli ... Powracali ...
Wiesz, czemu o tym wspominam braciszku?
Bo twoje miasto niegdyś gruzem było ...
Popiołem oświetlonym blaskiem złudnej nadziei ...
Wtedy to przodkowie twoi - kamień pierwszy podnieśli .. .
I przelewając pot i łzy - Po kolei stawiali serce na sercu .. .
Kochając ... Pamiętając ... Marząc ...
Wiesz, czemu o tym pamiętam siostrzyczko?
Bo teraz, przechodząc przez te piękne, wzniesione ulice ...
Widzę ich miłość, trud i wierność ...
Widzę historię ...
Dróżki upamiętniające naszą pierwszą trasę ...
Pierwszy spacer z dłonią włożoną w dłoń kochającej mamy ...
Pierwsze marzenie wysnute w blasku największego na świecie słońca ...
Pierwszy skok w najgłębszą ze wszystkich kałuż ...
Co tu zostawiłeś braciszku?
W tym małym, ogromnym miejscu na mapie - twoje serce zostało ....
Dzieciństwo zapisane na każdej ze ścieżek ...
Każdy uśmiech, każda chwila uwieczniona w grubej księdze ...
Spójrz tylko siostrzyczko ...
Serduszko twoje zawsze tu bić będzie ...
W twojej małej, wielkiej ojczyźnie ...
Z dedykacją dla Nysy.
Milena Laszek, 14 lat
________________________________
Kategoria 19+,
I miejsce
NYSA JEST THE BEST
Jest nad Nysą Kłodzką w głowie mojej oczko
Zwane Śląskim Rzymem, miejsce to jedyne.
Wiedzą wszak oldboje, pokolenie moje,
Wiedzą również młodzi, że o Nysę chodzi.
Kościół - Nysy chluba - świętego Jakuba
I świętej Agnieszki prostuje nam ścieżki,
Dokładnie jak trzeba w wędrówce do nieba.
Obok wzrok zachwyca potężna dzwonnica.
Jakub z jej przyczyny zaniechał drabiny.
W gotyckim ordynku wznoszą się przy Rynku.
W renesansie jestem z Domem Wagi Miejskiej,
Gdzie armatniej kuli wnet widok rozczuli.
Fontanna Trytona szybko mnie przekona,
Że czasy baroku miały moc uroku.
Także Piękna Studnia tego nie utrudnia.
Dalej trwać w zachwycie radzą kamienice.
Dwór uwagę skupia, bo to rzecz biskupia.
O wieku dowodzi ślad sześciu powodzi.
Razem z Carolinum, by nie było splinu
Na żadnym spacerze, zapewniają wieże.
Kolejne atrakcje to fortyfikacje.
W samym centrum miasta bastion nam wyrasta.
On więził de Gaulle'a. Dzisiaj jego rola
Bardziej jest praktyczna, rzekłbym: turystyczna.
Forty nie zarosły, o nie w sposób prosty
Akcja to bezpieczna - dba koza forteczna.
Wspierać ją gotowa owca bastionowa.
Przez taki patronat jest rzecz załatwiona.
Z Jeziora Nyskiego bez stresu żadnego
Nysa Kłodzka rada wprost do Nysy wpada.
O stanie obwieszcza szczupaka i leszcza,
Gdzie Nyska Riwiera podwoje otwiera.
Zachęca też śmielej na Nyskie Seszele.
Z miastem się skumała, choć je zalewała.
Złego nic nie powiem, miała Nysa bowiem
Na przestrzeni wieków gorszych szabrowników.
Dzisiaj wszystkich mami swymi zabytkami,
Na turystów czeka, żeby ich urzekać.
Zwana Śląskim Rzymem, Nysa to jedyne
Jest nad Nysą Kłodzką w mojej głowie oczko.
Tadeusz Charmuszko, 66 lat, Suwałki
Napisz komentarz
Komentarze