79-letnia mieszkanka Nysy straciła 85 tys. złotych. Fałszywi policjanci tak sprawnie wprowadzili ja w błąd, że pierwszego dnia przekazała im biżuterię i 14. tys. złotych, dwa dni później kolejne kilkadziesiąt tysięcy złotych.
6 lipca, oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Nysie odebrał zgłoszenie o oszustwie. Jak przekazała 79-latka, w piątek tj. 3 lipca na jej numer stacjonarny zadzwonił mężczyzna podający się za policjanta wydziału kryminalnego.
Twierdził, że prowadzone są działania przeciwko grupie przestępczej mające uchronić oszczędności seniorów przed utratą, ponieważ przestępcy są w posiadaniu między innymi ich dowodów osobistych oraz kluczy do mieszkań.
Rozmówca był bardzo przekonujący. Na potwierdzenie kazał zadzwonić seniorce pod numer 112 nie rozłączając się. Wówczas oszust przekazał słuchawkę kobiecie, która potwierdzała podane imię i nazwisko rzekomego policjanta. Następnie fałszywy funkcjonariusz poinformował kobietę, że jej dom jest obserwowany przez policjantów, którzy chcą złapać na gorącym uczynku złodziei i zabronił jej wychodzić z domu. Polecił również seniorce, aby spakowała do reklamówki kosztowności oraz pieniądze, jakie posiada i przekazała je pracownikowi Policji, który za chwilę do niej przyjdzie. Kobieta w obawie przed kradzieżą spakowała blisko 14 000 złotych oraz złotą biżuterię i postąpiła według instrukcji mężczyzny.
Nysanka w ogóle nie podejrzewała, że padła ofiarą oszustwa, a przestępcy poczuli się na tyle zuchwale, że jeszcze przez kolejne dwa dni telefonowali i pytali czy wszystko u niej w porządku. Poinformowali ją również, że rzekoma akcja wymierzona w przestępczość zostanie zakończona w poniedziałek tj. 6 lipca i do tego czasu seniorka wraz z mężem ma nie wychodzić z domu i z nikim się nie kontaktować, bo telefony są na podsłuchu.
6 lipca pokrzywdzona otrzymała kolejny telefon od tego samego oszusta. Rzekomy policjant poinformował nysankę, że pieniądze z jej konta bankowego zostały zabezpieczone i przelane na inne konto przez Prezesa Banku. Obecnie na jej koncie znajdują się pieniądze należące do policji i musi wykonać przelew na wskazane konto bankowe. W ten sposób 79-latka przekazała kolejne oszczędności oszustom. Łącznie kobieta straciła ponad 85 tysięcy złotych.
Napisz komentarz
Komentarze