- W trudnych czasach pandemii COVID-19 Grupa Azoty ZAK S.A. radzi sobie bardzo dobrze. Wyniki finansowe za pierwsze trzy miesiące nowego roku są satysfakcjonujące. Sytuacja epidemiczna wymogła wdrożenie szeregu działań systemowych w Spółce w celu ochrony naszych pracowników
i kontrahentów. Nie odnotowaliśmy zakłóceń w dostawie surowców, nie dotknęła nas wzmożona absencja pracowników, dzięki czemu zachowana została ciągłość produkcji i ciągłość działalności operacyjnej naszej Spółki. O dobrym wyniku finansowym w tym okresie zadecydował głównie segment nawozowy - wygenerowane przychody w 51% dotyczą segmentu Nawozów, a w 41% segmentu Oxoplast. Początek roku to zawsze okres wzmożonych prac w sektorze rolniczym. Cieszy nas ugruntowana pozycja naszych produktów, które niezmiennie cieszą się zaufaniem klientów.
O jakich kwotach mówimy i jak się one mają do rezultatów w 2019 roku?
- Nasza spółka wykazała wzrost o 5% wypracowanego zysku netto w stosunku do analogicznego kwartału 2019 r. – t.j. 49,1 mln, osiągając przychody w wysokości 517 ml. W segmencie Nawozy odnotowano wynik EBITDA równy 67.4 mln wobec 74.4 mln w roku poprzednim, przy przychodach wyższych o 2%, które wyniosły 265 mln. Sprzedaż w ujęciu wolumenowym była realizowana na wyższym poziomie. Sprzyjała temu sytuacja na rynku naszego głównego surowca, gazu ziemnego, gdzie mieliśmy do czynienia z blisko 40% spadkiem cen.
Produkcja Segmentu Oxoplast wyróżnia Państwa w Grupie Azoty. Jak scharakteryzuje Pan kondycję tego segmentu?
- Wyniki są obiecujące, progresywne. W pierwszym kwartale wynik EBITDA w Segmencie Oxoplast wyniósł 9 mln, gdy w analogicznym okresie ubiegłego roku wyniósł 5,2 mln. Na poprawę rezultatu wpłynęła prowadzona skrupulatnie bieżąca analiza sytuacji rynkowej. Zidentyfikowanie
i wykorzystanie czynników zewnętrznych stworzyło możliwości realizowania sprzedaży
w korzystnych, głównie zagranicznych kierunkach.
Grupa Azoty przeznaczyła łącznie ponad 3 miliony złotych na wsparcie walki z koronawirusem w kraju. Czy Grupa Azoty ZAK S.A. planuje dalsze wydatki na ten cel?
- To kompleksowe działanie Grupy Azoty, która za pośrednictwem czterech głównych spółek przeznaczyła fundusze na walkę z koronawirusem. Jesteśmy dumni, że Spółka miała możliwość wsparcia walki z pandemią w województwie opolskim, zarówno finansowego, jak i rzeczowego. Darowizna w wysokości 750 tysięcy złotych na rzecz SPZOZ w Kędzierzynie-Koźlu umożliwiła m.in. zakup niezbędnego wyposażenia do nowego laboratorium diagnozującego obecność koronawirusa. Użyczyliśmy również 7 samochodów służbom medycznym z Opolszczyzny. Pojazdy są wykorzystywane do transportu personelu medycznego, próbek do badań oraz pacjentów. Kędzierzyńsko-kozielski szpital jednoimienny korzysta z przekazanego przez naszą spółkę podchlorynu sodu, który służy do uzdatniania ścieków. W ramach posiadanych środków finansowych
i rzeczowych jesteśmy gotowi nadal wspierać walkę o zdrowie naszych pracowników i mieszkańców Opolszczyzny.
W obecnej sytuacji wiele planów należało zweryfikować lub odłożyć w czasie, np. nie odbędą się tegoroczne Dni Chemika. A jak wyglądają plany modernizacji i rozwoju kędzierzyńsko-kozielskiej Spółki?
- W trosce o bezpieczeństwo naszych pracowników i mieszkańców powiatu, którzy zawsze licznie biorą udział w corocznych koncertach i atrakcjach z okazji Dnia Chemika, zapadła decyzja
o odwołaniu wydarzenia. Spółka jednak nie zwalnia tempa i inwestycje idą zgodnie z planem, oczywiście z zachowaniem wszelkich środków ostrożności. Trwa modernizacja wag samochodowych przy bramie głównej. Rozstrzygnięto przetarg na budowę Centrum Badawczo-Rozwojowego. Realizowana jest Nowa Koncepcja Energetyczna obejmująca wiele zadań, m.in.: modernizację węzła półspalania na Wydziale Amoniaku, węzła skraplania amoniaku w obszarze Centrali Chłodniczej Wydziału Amoniaku oraz wymianę sprężarek parowych K-2 i K-3. Możemy się także pochwalić wdrożeniem pierwszej międzynarodowej normy z obszaru zarządzania bezpieczeństwem pracy, który jest dla nas jednym z najważniejszych, objętych szczególna troską. Przed Spółką zapewne jeszcze wiele wyzwań. Myślę, że im podołamy, dzięki dobrej współpracy zarządu, kierownictwa i pracowników.
Napisz komentarz
Komentarze