Szkoły w pełnym rytmie nauki prawdopodobnie w tym roku już nie wrócą do swojej działalności. W dalszych etapach mówimy o opiece organizowanej w szkołach i przedszkolach dla dzieci, po to, żeby wtedy, kiedy handel oraz usługi zostaną uruchomione w większym stopniu, żeby rodzice mogli wrócić do pracy - tłumaczy pani minister.
O szkołach, jak mówił pan minister Łukasz Szumowski, będziemy rozmawiać w osobnym rytmie i to będziemy komunikować wspólnie. Krzywa zachorowań jest teraz mocno wypłaszczona. Nie chcielibyśmy tego sukcesu tracić - podsumowuje.
Zawieszenie zajęć stacjonarnych w szkołach, przedszkolach czy żłobkach zostało przedłużone do 26 kwietnia.
Napisz komentarz
Komentarze