Oburzony klient zwrócił na to uwagę obsłudze sklepu.
Odparli, że maja problem, bo pani z pieskiem ignoruje ich uwagi. Zapytany kierownik sklepu zgodził się, że nie można do sklepu wchodzić z psem, ale nie ma możliwości wyprowadzenia
takiego klienta siłą.
Zasady są jasne.
Wprowadzanie psów oraz innych zwierząt na teren sklepów Kaufland jest zabronione. Wyjątek stanowią psy asystujące, towarzyszące osobom niewidomym i niedowidzącym - poinformowało Nowiny Nyskie biuro prasowe Kaufland Polska Markety. Biuro prasowe potwierdza, że 9 marca doszło do takiego incydentu w markecie w Nysie. Klientce wielokrotnie została zwrócona uwaga, na co niestety nie zareagowała. Obsługa sklepu nie może użyć środków przymusu bezpośredniego wobec klienta. W takich przypadkach liczymy przede wszystkim na uszanowanie przez klienta obowiązujących zasad współżycia społecznego - wyjaśniało gazecie biuro prasowe sieci.
Mimo wszystkich przeciwności właścicielka postawiła na swoim, a jej pupil Pies, przez duże "P" jechał dumny i blady w wózku, w którym zwykle przewożone są zakupy. Jaka szkoda, że nikt tego nie nagrał.
Napisz komentarz
Komentarze