Nieszczęsna stała w kanale ulgi, wypływającym z Jeziora Otmuchowskiego i czekała na pomoc ludzi. Krowę zobaczyła spacerowiczka i zadzwoniła po straż. Na miejsce pojechały dwie jednostki, jedna z Nysy, druga z Otmuchowa. Strażacy jak przystało na zawodowców przywiązali krowę pasami i w kilkanaście minut pomogli jej wyjść.
Niech szanowna Krowa patrzy jak chodzi - Strażacy musieli wydobyć zwierzę z kanału.
Strażacy wyciągali krasulę z wody i błota w Otmuchowie. Krowa oddzieliła się od stada i ześlizgnęła po grząskiej do półmetrowej wody.
- 14.02.2020 12:02
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze