Starosta bez zmian, ale jest nowy wicestarosta.
Podczas tej samej sesji na formalny wniosek Starosty doszło do odwołania wicestarosty Jacka Chwaleni. Za jego odwołaniem zagłosowało 16 radnych, 4 było przeciw, 2 wstrzymało się, oddano 1 głos nieważny i jedna karta do głosowania nie została oddana komisji. Na jego miejsce powołano Damiana Nowakowskiego dotychczasowego prezesa nyskiej spółki EKOM. Jego kandydaturę zgodnie z ustawa o samorządzie powiatowym zaproponował starosta Andrzej Kruczkiewicz. "Za" było 12 radnych, 11 zagłosowało przeciw, a 1 wstrzymał się od głosu.
Co ciekawe Nowakowski jest kandydatem spoza rady powiatu, w wyborach samorządowych 2018 bezskutecznie kandydował na urząd burmistrza Otmuchowa, jednak uległ Janowi Woźniakowi, nie został także radnym gminy Otmuchów. Rada oczywiście może powoływać na stanowisko wicestarosty, a nawet starosty osoby nie będące radnymi, ale to niezbyt częsta praktyka.
Skąd pomysł na zmiany?
Nieoficjalnie powodem zmian w zarządzie powiatu był konflikt wewnątrz koalicji tworzącej Zjednoczoną Prawicę, czyli PIS, Polska Razem Gowina i Solidarna Polska Ziobry. Jacek Chwalenia jest kojarzony z ludźmi Patryka Jakiego, czyli Solidarnej Polski. Komentuje się, że koalicjanci nie byli zadowoleni m.in z decyzji personalnych, które przypisywano byłemu wicestaroście.
Pamiętajmy, że koalicja w powiecie to: Zjednoczona Prawica (5 - straciła 3 głosy Bez Jacka Chwaleni, Kazimierza Rozumka i Grażyny Bortniczuk), Powiat to Ludzie Kordiana Kolbiarza (3) i Forum Samorządowe 2002 (4) razem 12 głosów.
Czemu miał służyć wniosek o odwołanie starosty.
Po wyborach w 2018 rządząca przez dwie kadencje koalicja PO, PSL i SLD straciła władzę. Jednak walka o starostę zawisła na włosku, bowiem koalicja PIS, PTL i FS 2002 wygrała wówczas głosowanie 13 do 12. Jednak, żeby odwołać starostę nie wystarczy już zwykła większość, by tego dokonać trzeba 3/5 głosów. Tym samym, sen o powrocie do władzy opozycji nie spełnił się. Czesław Biłobran, Piotr Woźniak i Daniel Palimąka nie zebrali wystarczającej liczby głosów do odwołania zarządu. Zgodnie z ustawą o samorządzie powiatowym należałoby zebrać 3/5 głosów, czyli większość kwalifikowaną. W naszym przypadku przy frekwencji 23 radnych na sali to 14 głosów. Jak pisaliśmy wyżej udało się zebrać zaledwie 9.
Co będzie z Jackiem Chwalenią?
Prawdopodobnie, pamiętając o tym, że na razie to spekulacje, Jacek Chwalenia może wrócić do spółki EKOM, którą porzucił w 2018 roku dla stanowiska wicestarosty. Stanowisko prezesa zwalania przecież powołany na jego miejsce w zarządzie powiatu Damian Nowakowski, a mandat radnego powiatu nie przeszkadza w piastowaniu funkcji kierowniczych w spółce innej jednostki samorządowej. Ponadto, o decyzjach personalnych w EKOM zdecyduje burmistrz Nysy, który jako twórca komitetu wyborczego "Powiat to Ludzie" (Kordiana Kolbiarza), jest nieformalnym "patronem" formacji współtworzącej koalicję rządzącą powiatem. Radni z tego komitetu to sekretarz w gminie Nysa Piotr Bobak, Joanna Burska członek zarządu powiatu i Bogdan Wyczałkowski przewodniczący rady powiatu i jednocześnie prezes gminnej spółki ARN.
PS.
Zgodnie z ustawą o samorządzie powiatowym ponowna propozycja o odwołanie starosty może być zgłoszona dopiero za sześć miesięcy.
Napisz komentarz
Komentarze