Przygotowania trwały kilkanaście miesięcy, ale było warto. Na początku miesiąca na deskach NDK zobaczyliśmy prapremierę „Ani z Zielonego Wzgórza”. Wymagająca publiczność, wśród której dominowały dzieciaki, nagrodziła aktorów owacją na stojąco i chyba właśnie ta reakcja może najlepiej służyć za recenzję.
Pokonywanie kompleksów, uniwersalny przekaz, zachwyt nad drobnymi (tylko z pozoru) rzeczami i ujmujący dowcip – to znaki charakterystyczne „Ani z Zielonego Wzgórza”. Ta popularna od pokoleń książka stale zdobywa nowe rzesze czytelników. Zabawy jest sporo (główna bohaterka wciąż pakuje się w tarapaty), ale przygody rudej nastolatki to także okazja do głębszych przemyśleń.
O tym wszystkim przekonamy się podczas właściwej premiery, która będzie miała miejsce 21 grudnia.
Napisz komentarz
Komentarze