Pomysłowość umożliwiła gaszenie zanim dotarła straż pożarna. Kierujący akcją prezes WOPR Jarosław Białochławek podpłynął łodzią blisko linii brzegowej, ustawił ją tyłem, lekko podniósł silnik i spod śruby na brzeg popłynęły strugi wody skutecznie gasząc płomienie. Akcję powtarzali, przesuwając łódź wzdłuż brzegu, linia ognia mierzyła kilkanaście metrów.
Szuwary i suche trzciny najprawdopodobniej zajęły się ogniem z powodu bezmyślności wędkarzy, którzy pozostawili po sobie tlące się pozostałości ogniska ognisko.
Wyspa "Ptasia" jest od 2004 roku objęta obszarem Specjalnej Ochrony Ptaków Natura 2000
Na wysepce żyje 27 gatunków ptaków wymienionych w specjalnej ptasiej dyrektywie Rady Europy.
Napisz komentarz
Komentarze