Wszystko zaczęło się od alkoholowej libacji w plenerze w rejonie działek. Na miejsce dotarł policyjny patrol, złożony z dwóch dzielnicowych. Funkcjonariusze zastali tam dwóch młodych mężczyzn. Jeden z nich podał nieprawdziwe dane osobowe i wprowadził w błąd policjanta, co do swojej tożsamości i tak zamiast jednego popełnił już dwa wykroczenia. Po ustaleniu prawidłowych danych policjanci poinformowali 26-latka, że zostanie ukarany mandatem w wysokości 500 zł.
Młody człowiek w odpowiedzi zaproponował 100 złotych, sugerując, aby funkcjonariusze odstąpili od wykonywanych czynności. Mieszkaniec trafił za to do policyjnego aresztu. Badanie alkomatem wykazało, że miał ponad 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Dodatkowo policjanci znaleźli przy mężczyźnie marihuanę.
26-latek usłyszał zarzuty złożenia propozycji wręczenia korzyści majątkowej policjantowi oraz posiadania narkotyków. Musi się liczyć z karą nawet do 10 lat więzienia. To z pewnością nie było mądre zachowanie, ale w związku z potencjalna karą nasuwa się następujące pytanie:
- Jaka kara się należy kiedy polityk ukradnie milion? - 10 tys lat więzienia?
__________________________________________
Poniżej jeszcze lepszy przykład dziwnego prawa w naszym kraju:
Czterech mężczyzn i kobieta podejrzani są m.in. o wyłudzenie ponad 190 milionów złotych unijnej dotacji. (http://www.tvn24.pl)
Dwóch podejrzanych trafiło do aresztu, pozostali wyszli po wpłaceniu kaucji. Za zarzucane przestępstwa podejrzanym grozi kara od 1 roku do 15 piętnastu lat więzienia i kara grzywny. (http://www.tvn24.pl)
źródło TVN: https://www.tvn24.pl/pomorze,42/5-osob-podejrzanych-o-gigantyczne-oszustwo,540446.html
Napisz komentarz
Komentarze