Bogdan Wyczałkowski jest oskarżony o to, że pełniąc funkcję burmistrza Paczkowa działając świadomie i z góry powziętym zamiarem, zaniechał ustalenia podatku od w sumie 9 nieruchomości w latach 2020 - 2014. Wszystkie kwestionowane przez prokuraturę zaniechania dotyczą nieruchomości należących do znanego Paczkowskiego przedsiębiorcy lub spółki, której ten przedsiębiorca jest właścicielem.
Według prokuratury były burmistrz dokonał także sprzedaży lokalu w centrum Paczkowa wskutek czego gmina poniosła stratę. Prokurator uważa, że przyjęcie wyceny przygotowanej na zlecenie nabywcy nieruchomości, to objaw niegospodarności. i burmistrz powinien był zlecić własną gminną wycenę. Nowe władze Paczkowa oszacowały szkody na blisko 19 tysięcy złotych i przed sadem domagają się takiego właśnie odszkodowania.
Bogdan Wyczałkowski nie przyznał się do zarzutów i odmówił składania wyjaśnień. Zdaniem obrony gmina nie poniosła szkody, bo przedsiębiorca wpłacił w 2014 roku brakujący podatek gruntowy i rolny od swoich nieruchomości, mimo, że do dziś nie ma prawomocnej decyzji gminy ustalającej jego wysokość.
Sprawa jest zawiła proceduralnie, bowiem do dziś nowy burmistrz Paczkowa Artur Rolka już trzy razy wydawał decyzje naliczające podatek, lecz z powodów błędów proceduralnych dwa razy doszło do ich uchylenia przez Samorządowe Kolegium odwoławcze. Trzecia sprawa przed SKO jest w toku.
Wyczałkowski odpiera także zarzut niegospodarności przy sprzedaży ww. lokalu. Uważa, że nie przedstawiał znacznej wartości użytkowej, ponieważ stanowił dawną kotłownię, zlokalizowana co prawda w centrum, ale w piwnicy. Obrona podnosi także fakt, że nabywca był gotów odsprzedać lokal gminie za cenę zakupu. pieniądze, wykazując w ten sposób, że nabycie lokalu nie było żadną szczególną okazją. Burmistrz Rolka nie był zainteresowany wykupem.
Prokuratura podkreśla, że z dowodów wynika, że nie było to jednorazowe zaniedbanie, ale świadome działanie i kilkuletnie zaniechanie. Ponieważ nie było innych osób, wobec których zaniechano poboru podatków. podkreślał podczas rozprawy prokurator Sebastian Biegun.
Napisz komentarz
Komentarze