Jak wyjaśnił dyrektor muzeum Edward Hałajko lokalni eksperci dotychczas czerpali wiedzę głównie z planu Georga Hayera z końcówki XVII wieku. Plan ten ukazywał szeroką arterię biegnącą podobnie jak dzisiejsza ulica Kolejowa. Wiedzę tę trzeba jednak zweryfikować. Odkopane pozostałości zabudowy pokazują, że mogło być inaczej. Okazuje się, że ulica miała zupełnie inny przebieg, tj. od obecnej ulicy Wrocławskiej, od Bramy Wrocławskiej po skosie budowanej obecnie galerii, w kierunku do dzisiejszego mostu Bema.
Odkrycie, w opinii archeologów pokazuje, jak kiedyś rozwijała się Nysa poza obrębem średniowiecznych murów miejskich.
Dawna Nysa rozwijała się poza średniowiecznymi murami miasta.
Ulice w centrum Nysy miały inny przebieg niż dotychczas sądzono. To wnioski archeologów pracujących na placu budowy galerii DEKADA.
- 06.02.2019 18:37 (aktualizacja 23.08.2023 02:38)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze