Mieszkańcy zaniepokoili się zniknięciem płotu, Który był ozdobą ulicy Słowiańskiej w Nysie. Okazało się, że wydawać by się mogło zabytkowe ogrodzenie nie jest zabytkiem i można je rozebrać bez żadnego pozwolenia. Jak się dowiedzieliśmy płot trafił do Olesna do rekonstrukcji i ma zostać wykorzystany w późniejszym czasie w innym miejscu. Komendant OHP Dariusz Medoliński stanowczo podkreśla, że płot nie zostanie sprzedany lecz trafi do innej placówki OHP.
- Trudno jednak zrozumieć dlaczego nie wróci na swoje miejsce w Nysie. - ubolewa Maciej Krzysik radny rady miejskiej. Ogrodzenie na ulicy Słowiańskiej nawiązuje nie tylko do budynku OHP ale także do sąsiadującej zabudowy. Jednak według komendanta wojewódzkiego jak słyszeliśmy w rozmowie telefonicznej znajdzie się inne jeszcze lepsze miejsce, by wyeksponować zdobione ogrodzenie, ale jeszcze nie wiadomo gdzie.
Radny Krzysik uważa także, że należałoby przejrzeć i uporządkować obiekty które znajdują się w gminnej ewidencji zabytków. Takie działanie mogłoby uporządkować podobne kwestie w przyszłości
więcej w materiale...
Napisz komentarz
Komentarze