Kandydat w wyborach i wiceprezes browaru Piotr Smoter twierdzi, że sprawozdanie podpisywał, jednak to nie on osobiście je składał. Obowiązek złożenia sprawozdania spoczywa w tym przypadku na członkach zarządu. Jak się dowiedzieliśmy dokumenty miała wysłać pani Anna Pyka była prezes spółki. Także kandydująca w zbliżających się wyborach do rady miejskiej.
Od 15 marca 2018 sprawozdania należy wysyłać wyłącznie drogą elektroniczną. Od tego czasu aktualizacja informacji o złożeniu sprawozdania następuje w czasie rzeczywistym w praktyce po kilku minutach od wysłania. Adnotacje o tym można zobaczyć w internetowym systemie KRS prowadzonym przez ministerstwo sprawiedliwości.
Zatem tłumaczenie Anny Pyki, że system nie działa jest mało wiarygodne.
Dla kandydata na burmistrza, to dość kompromitująca wpadka, bo zgodnie z przepisami brak sprawozdania to przestępstwo tym bardziej, kiedy idzie się do wyborów pod hasłami wspierania przedsiębiorców. To także kompromitacja dla byłej prezes Pyki, ale nie pierwsza. W ubiegłym roku prezes Anna Pyka zaliczyła podobną wpadkę. Będąc członkiem zarządu dwóch spółek komunalnych w Otmuchowie pełniła jednocześnie funkcje prezesa zarządu browaru Janusza Sanockiego, a to jest niedozwolone prawem. Ponieważ tkzw. "Ustawa antykorupcyjna" zabrania osobom pełniącym funkcje publiczne w tym prezesom spółek gminnych zasiadania w zarządach spółek prywatnych.
Z mocy prawa Anna Pyka powinna zostać odwoła z zarządów spółek w Otmuchowie, wtedy pani Annie się upiekło, czy upiecze się również tym razem?
________________
Fakty są niestety takie, że sprawozdania w systemie nie ma i nie wiadomo, czy to brak kompetencji osoby odpowiedzialnej za tę czynność, czy próba ukrycia stanu finansowego spółki przed wspólnikami lub wyborcami. Na zakończenie warto dodać, że Pani Anna Pyka obiecała wysłać naszej redakcji potwierdzenie wysyłki do dzisiaj potwierdzenia nie otrzymaliśmy.
Napisz komentarz
Komentarze