- 1 grudnia był organizowany kolejny przetarg na zbycie tej nieruchomości i niestety nie było żadnych oferentów - informuje kancelaria prawna syndyka tej nieruchomości.
Zainteresowani byli jednak nie doszło do złożenia żadnej oferty. Cena wywoławcza to nieco ponad 400 tys zł. Trudno spekulować, czy powodem jest zbyt wysoka cena, czy wątpliwości dotyczące kosztów zagospodarowania obiektu, a w szczególności na co pozwoli konserwator powiatowy. Bo głównym problemem jest tutaj niełatwy do oszacowania koszt remontu zabytkowej nieruchomości.
Syndyk podejmuje kroki w celu ustalenia kolejnego terminu przetargu lub sprzedaży w inny sposób.
Nieruchomość znajduje się na trasie do śródmieścia u zbiegu ulicy Bema i Mazowieckiej, zaraz za mostem Bema. Budowla mimo zniszczeń góruje nad innymi zabudowaniami co czyni z niej dominantę. Z uwagi na kiepski stan po pożarze niezbyt chlubną.
Wcześniejsze pomysły gminy zakładały utworzenie tam parkingu. W pobliżu znajduje się centrum handlowe oraz planowana jest budowa galerii handlowej.
_______
Zobacz także - Widok na Rzeźnię z drona. Czy można będzie wyburzyć nyską rzeźnię.
Napisz komentarz
Komentarze