O sprawie wypowiedział się Prokurator Rejonowy w Nysie, Sebastian Biegun informując, że osoba ta prowadziła działalność na własny rachunek, a konkretnie szkołę tańca w Nyskim Domu Kultury.
- 8 grudnia 2017 r. sąd Rejonowy w Nysie zastosował tymczasowy areszt wobec 51 letniego mieszkańca Nysy, któremu zostały postawione zarzuty dotyczące posiadania treści pornograficznych z udziałem małoletnich osób poniżej lat 15, utrwalanie takich treści, a także usiłowania utrwalenia wizerunku nagich osób. Są to zarzuty o przestępstwo z artykułu 191A §1 kodeksu karnego 202 §4 kodeksu karnego i 202 §4 a Kodeksu karnego.
Jak ustalono podejrzany prowadził szkołę tańca w Nyskim Domu Kultury, wynajmował pomieszczenia prowadził szkołę tańca dla dzieci młodzieży i dorosłych. Jeden z pracowników NDK ujawnił w męskiej toalecie w atrapie wyglądające jak czujnik dymu umieszczonej na suficie zamontowana kamerkę z kartą pamięci. Jak ustalono kamerkę tę zamontował podejrzany.
Dokonano przeszukania mieszkań podejrzanego w Nysie, jak w Opolu gdzie ujawniono kilkaset płyt z których przyjrzano pierwszą partię, na kilkunastu z nich ujawniono treści pornograficzne z udziałem małoletnich poniżej lat 15, więc zachodzi tu duże prawdopodobieństwo, że na pozostałych płytach takie treści również będą zawarte. I oczywiście one wszystkie będą przeglądane, analizowane. Takie treści ujawniono również na dysku twardym komputera należącego do podejrzanego.
Zarzut zagrożony najsurowszą z kar, który został postawiony podejrzanemu dotyczące utrwalania treści pornograficznych zagrożony jest karą od jednego roku do lat 10. Nie ustalono jeszcze w jakim okresie była kamerka zamontowana w toalecie, to będzie miało z kolei wpływ na ustalenie osób pokrzywdzonych. Jeżeli to był krótki okres to może to być kilkanaście osób, jeżeli dłuższy, to nawet kilkadziesiąt. Następnie będzie badana kwestia, czy nie dochodziło do innych przestępstw przeciwko wolności seksualnej z udziałem podejrzanego w związku z prowadzoną przez niego szkołą tańca w Nyskim Domu Kultury. - poinformował prokurator rejonowy Sebastian Biegun.
_____________________________
Reasumując: Podejrzany utrwalał wizerunki osób, które przebywały w toalecie za pomocą samodzielnie zamontowanej kamery ukrytej w czujniku dymu. Oprócz tego w mieszkaniu tego podejrzanego policja zabezpieczyła kilkaset płyt, z których już po wstępnym przejrzeniu, ujawniono treści pornograficzne z udziałem małoletnich poniżej lat piętnastu. Za to przestępstwo grozi kara więzienia od trzech miesięcy do lat pięciu. Za utrwalanie treści pornograficznych z udziałem małoletnich grozi mu kara pozbawienia wolności od roku do lat dziesięciu.
Kamerę ujawnił jeden z pracowników NDK, który zwrócił uwagę na nietypowy czujnik dymu w toalecie. Podejrzany odmówił składania wyjaśnień. Prokuratura liczy się z tym, że pokrzywdzonych mogą być dziesiątki.
Napisz komentarz
Komentarze