- Dopuszczam też taką myśl, że ktoś chce postawić kropeczkę nad "i", i być autorem sukcesu, że ta galeria wreszcie będzie. I teraz jest próba odebrania tego sukcesu burmistrzowi, który wcześniej opowiadał się za galerią, który przeprowadził miejscowy plan. - mówi Aleksander Walczak prezes DEKADA S.A.
To kolejna konferencja prasowa inwestora, podczas której dziennikarze zapoznali się z postępem działań. Obiekt ma mieć 25 tys metrów kwadratowych, co przekłada sie na około 80 sklepów i 600 miejsc pracy. Prezes informuje, że połowa obiektu jest już wynajęta.
- Z marek. które wiemy, że będą będzie Rossmann, Empik, Martes Sport, duży salon CCC, RTV EURO AGD, sklepy jubilerskie Briju, Swiss, Yes, nie mamy jeszcze wybranego sklepu spożywczego, negocjujemy również z siecią kin HELIOS. - informuje prezes Walczak
Prace projektowe nad kształtem budynku przejęło renomowane warszawskie biuro projektowe JSK. Nowość to zmiana koloru elewacji, ale nie tylko.
- Ta pracownia ma na swoim koncie projekt stadionu narodowego, stadion we Wrocławiu, a także opolski Solaris, który jest tu obiektem referencyjnym dla nasze galerii - dodaje szef spółki DEKADA.
Jednak w dalszym ciagu nad projektem wisi potencjalne zagrożenie. Już prawie rok toczy sie postępowanie administracyjne w sprawie komunalizacji fragmentu ulicy Drzymały.
Wojewoda odpiera zarzuty i utrzymuje, że po jego stronie nie ma politycznego zaangażowania.
- Nie rozumiem w ogóle stanowiska ewentualnych inwestorów, którzy mówią, że ja cokolwiek im blokuje. Wpłynęło tyle wniosków i takiej zawartości, że jesteśmy zobowiązani aby zgodnie z prawem rozpatrzyć sprawę. - mówił wojewoda dla
Jednak prezes Walczak te wnioski ocenia jednoznacznie jako efekt walki politycznej. po pierwsze nic nie blokuje. po drugie działam zgodnie z prawem
- takie przedsięwzięcie jak budowa galerii nie powinno być brane pod uwagę przy rozwiązywaniu sporów politycznych. Ale jak widać, jeśli można nad czymś debatować, coś zatrzymać, gdzieś podjąć, albo nie podjąć decyzji - wylicza argumenty Aleksander Walczak.
Wątpliwości budzi także przewlekłość postępowania, w której wojewoda nie widzi niczego niewłaściwego, ponieważ wojewoda już po raz czwarty odroczył to postępowanie, powodem za każdym razem są jakieś dodatkowe pisma i korespondencja głównie płynąca ze strony Ligi Nyskiej Janusza Sanockiego, która oficjalnie jest przeciwnikiem DEKADY, ale nie tylko jest także przeciwnikiem każdego kolejnego burmistrza Nysy niezależnie czy jest za galerią czy przeciw. Przypomina także anonim który przypisuje Bogusławowi Wierdakowi szefowi lokalnej PO. Reasumując Aleksander Walczak podważa wartość merytoryczną dokumentów, na które powołuje się wojewoda twierdząc, ze to nie dokumenty lecz donosy o podłożu wyłącznie politycznym.
- Pojawiło się także pismo od prokuratora nyskiego Pana Bieguna, który proponuje, żeby wiarygodnym świadkiem rozstrzygającym o tym, czy można nam odebrać ulicę Drzymały, czy nie był Pan Janusz Sanocki. A Pan Janusz Sanocki i jego ludzie są stronami tego postępowania. - dodaje prezes Walczak.
Internauci dodają swoje barwne komentarze nie zostawiajac suchej nitki na nyskiej prokuraturze.
- Janusz Sanocki jest takim świadkiem w sprawie dekady, jak przysłowiowy list w sprawie porwania kury z kurnika. Co gorsza nie przypuszczam, żeby prokurator Rejonowy był niemądry, to wygląda mi niestety na polityczne zaangażowanie prokuratury. - komentuje "Adrian" ten pomysł prokuratury.
Galeria DEKADA to największa prywatna inwestycja w regionie od wielu lat, czy stanie sie tematem kolejnej kampanii wyborczej, czy budowa wreszcie ruszy na wiosnę może okazać sie w najbliższych tygodniach.
Napisz komentarz
Komentarze