Metodami administracyjnymi próbowano tę sprawę rozwiązać przez ładnych parę lat. Ze strony odlewni podały zapewnienia jednak sytuacja się nie poprawiała. Dziś kiedy temat stał się medialny ponownie słyszymy deklaracje właściciela odlewni dotyczące inwestycji jakie zamierza zrealizować by chronić środowisko.
- Przeprowadzamy sukcesywnie badania zarówno przez PIP jak i WIOŚ, jak też instytucje i nie wykazują jakichkolwiek przekroczeń - broni odlewni prezes Roman Grzesica.
Toma Hankus z uśmiechem traktuje takie deklaracje. Mówi, że widać i czuć, że to nie jest para wodna.
Innym osobom komentującym tę sprawę, szczególnie mieszkańcom okolicznych ulic także trudno jednak wierzyć w dobre intencje odlewni. Jak komentują już nie tylko mieszkańcy sprawa rozbija się o prawdopodobnie pieniądze, które dla właścicieli odlewni znaczą więcej niż zdrowie obywali.
- Prawdopodobnie o to chodziło, że nie były zgodnie z instrukcją eksploatacji wymieniane filtry. Te filtry sa kosztowne, ale zakład ma obowiązek zapewnić, żeby one były stale sprawne - powiedział przed kamerą Jacek Tarnowski naczelnik wydziału środowiska Starostwa Powiatowego w Nysie.
W ciągu ostatnich kilku lat instytucje państwowe najwyraźniej nie stanęły na wysokości zadania. Watro tu przypomnieć, że dopiero zdecydowana działalność Tomasza Hankusa doprowadziła do tego, że nieskuteczność kontroli przeprowadzonych w ostatnich latach ujrzała światło dzienne i temat zaczął żyć w mediach.
- Z dwóch protokołów kontroli przeprowadzanych w ostatnich latach wynika, że podczas kontroli żeliwiaki nie pracowały, więc wyniki tych kontroli miały charakter fakultatywny. To tak jakbyśmy badali czystość spalin w samochodzie przeprowadzając badanie z wyłączonym silnikiem - przypomina Tomasz Hankus
Mamy nadzieję że tego typu kontrole bez kontroli, to już przeszłość. Dziś dyrektor WIOŚ mówi o koniecznych działaniach naprawczych w odlewni.
Z pisma wydanego przez Inspektorat ochrony środowiska wnika także, że odlewnia najprawdopodobniej będzie musiała zdobyć jeszcze raz pozwolenie środowiskowe. Oznaczałoby to, że do konsultacji zostaną dopuszczeni mieszkańcy. Dziś mieszkańcy mogą jedynie ponarzekać.
- Jest konieczność wykonania natychmiastowych remontów w odlewni - powiedział szef WIOŚ w Opolu Krzysztof Gaworski.
Choć sprawą zajęły się Ogólnopolskie media trudno powiedzieć czy to przełom w sprawie zanieczyszczania środowiska przez ten zakład. Według nieoficjalnych informacji w ocenie prokuratury za możliwością popełnienia przestępstwa przez odlewnię przemawiały jedynie poszlaki. Jednak Tomasz Hankus zauważa, że interes społeczny jest na tyle ważny że prokuratura nie powinna go lekceważyć.
W ocenie działacza społecznego nie były to poszlaki wyssane z palca. Hankus chciałby by prokuratura sprawdziła, czy w odlewni nie doszło do celowego zaniedbania procedur związanych z ograniczenie emisji szkodliwych pyłów.
Przypomnijmy, że problem jest jak najbardziej poważny. Pyły emitowane przez odlewnie nawet kilka razy w tygodniu niszczą lakier samochodowy i nie pozwalają normalnie żyć mieszkającym w pobliżu ludziom, którzy nie mają żadnych wątpliwości, że są podtruwani przez działalność zakładu.
Na zakończenie dla porównania należałoby powiedzieć, że nyska prokuratura nie uznała sprawy odlewni za na tyle ważną społecznie by wszcząć śledztwo, natomiast jak na ironię prowadzi przesłuchania ws. materiału telewizyjnego wyemitowanego przez Portal Nysa na temat działaności dyr Marty Klubowicz. Policja przesłuchuje dziennikarza Miłara Kokoszke by sprawdzić skąd pozyskał materiały i dlaczego oceniał działalność dyrektora Nyskiego Domu Kultury. Czy zdrowie mieszkańców jest dla nyskiej prokuratury jest mniej istotne niż samopoczucie dyrektora publicznej placówki? Biorąc pod uwagę fakty na to wygląda.
Prokuratura nie zbada, czy w nyskiej odlewni żeliwa dopuszczono się świadomych zaniedbań związanych z ochroną środowiska.
W tym tygodniu odmówiono wszczęcia śledztwa w tej sprawie. Prokuratorzy prawdopodobnie wyszli z założenia, że problem da się rozwiązać na obszarze prawa administracyjnego, ale czy na pewno mają rację?
- 17.09.2017 18:32 (aktualizacja 20.08.2023 05:56)

Reklama
Napisz komentarz
Komentarze