Temat ten wywołał dyskusję dotyczącą ostatecznych kosztów tego przedsięwzięcia. Swoje wątpliwości wyrażali radni Ligii nyskiej.
- Jak na nyskie warunki nie będzie to tanie budownictwo, ceny są porównywalne z cenami w Opolu, czy we Wrocławiu. -
Przewodniczący Paweł Nakonieczny uspokaja, że koszt Wybudowania metra kwadratowego mieszkania nie przekroczy ceny rynkowej. A wyliczenia radnych Ligii Nyskiej to zwykła manipulacja liczbami, gdzie koszt zakupu mieszkania za gotówkę na wolnym rynku np. w Opolu porównuje się do kosztu mieszkania łącznie z kredytem i sumą wszystkich odsetek przez 25 lat.
- Oczywiście dzisiaj możemy mówić, że metr kwadratowy na rynku wtórnym waha się od kwoty od 2,5 do 4,5 tys zł za metr na przykład, ale jest to cena na dzisiaj, jeżeli wyłożymy gotówkę i zapłacimy taka kwotę dzisiaj - mówi Paweł Nakonieczny
Burmistrz dodaje, że kwoty podnoszone przez opozycję to suma kosztów budowy i kosztów obsługi kredytu. Więc nie da się jej odnosić do cen deweloperskich przebudowach komercyjnych. Ponieważ z do ofert na rynku należałoby doliczyć koszt kredytu jaki musimy wziąć by zakup mieszkania sfinansować. Wówczas koszt mieszkania w programie 500 + nie jest wygórowany.
- Metr kwadratowy na dzisiaj wynosi ok 2 200 zł, natomiast jak się zsumuje koszt obsługi finansowej to te koszty wzrastają do kwoty ok 5 tys złotych, mówimy w kontekście spłaty przez najbliższe 25 lat. - dodaje burmistrz
Radny Paweł Nakonieczny podkreśla, że uczestnictwo w programie zmniejsza znacznie ryzyko inwestycyjne, ponieważ cen deweloper nie ucieknie z naszymi pieniędzmi. Dodaję także że mieszkanie w programie to nie są mieszkania socjalne.
W Polsce brakuje tysięcy mieszkań. Żeby nadrobić dystans jaki dzieli nas od poziomu nasycenia rynku w europie zachodniej trzeba się będzie jeszcze sporo napracować.
Napisz komentarz
Komentarze