- Jest to druga po Ełku eliminacja mistrzostw Polski. Promujmy Nysę i integrujemy świat wodny - mówi prezes klubu JetSki Nysa Janusz Stajak
- Nie możemy co roku obciążać budżetu miasta, spróbowaliśmy to zrobić za pomocą sponsorów i udało się - dodaje Stajak
Ostra jazda i sprawdzanie samego siebie, huk i szum tak mówi o imprezie i sportowych występach.
Nadzieją nyskiego klubu JetSki jest obiecujący Zawodnik Kacper Kania, który w swojej klasie należy dziś do światowej czołówki.
Kacper dba o sportową formę, a także o zawadiacką fryzurę, O której sekret zapytaliśmy młodego zawodnika. Na pytanie czy to żel, czy woda odpowiada, że jedno i drugie. Kacper mówi, że woda jest wszędzie taka sama, w Dubaju czy w Nysie. Chwali pogodę i obiekt.
Mimo nieudanego startu i sporej straty na początku wyścigu Kacper zwyciężył w swojej kategorii potwierdzają klasę sportową.
Zarówno dla zawodników jaki działaczy sportowych Nysa jest szczególnym miejscem. Warunki do uprawiania tego sportu są to najlepsze w Polsce, mówi prezes Ślaskiego Związku Motorowodnego i Narciarstwa Wodnego Krzysztof Zbrojkiewicz.
Skutery wodne choć bardzo wymagające fizycznie nie są sportem jedynie dla mężczyzn w męskim klubie mamy jedną zawodniczkę, która podczas dzisiejszego wyścigu pokonał ani jednego mężczyznę pracując się w ścisłej czołówce biegu.
Zawodnicy występowali w różnych klasach w najwyższej maszyn osiągają prędkości grubo ponad 100 km/h. Kibice mogą podziwiać wyczyny skuterów z brzegu, a dzięki naszej kamerze także z powietrza i my zobaczymy jak to malowniczo wygląda.
Zapraszamy do obejrzenia materiału wideo.
Napisz komentarz
Komentarze