-----
Współpraca Orlopa ze służbami bezpieczeństwa PRL trwała aż 19 lat, czyli przez większość jego kariery zawodowej. Znamienne jest, że podobnie jak ogromna większość tajnych współpracowników SB, współpracował na zasadzie dobrowolności.
Współpraca zaczęła się, gdy miał zaledwie 25 lat, kiedy działał w środowisku kleru. Donosił o wszystkim: o nastrojach w środowisku, kto z kim rozmawiał i o czym, tworzył szczegółowe charakterystyki księży, kolegów z Zakładu Energetycznego, Technikum Rolniczego i Nyskiego Domu Kultury, zawiadamiał kto skąd przyjeżdża i w jakim celu wyjeżdża.
Informacje takie służyły SB do kontrolowania nastrojów społecznych. Orlop czyli tw Anna w kolejnych miejscach pracy skrupulatnie opisywał wszystkie, jego zdaniem, istotne wydarzenia. Swoją działalność prowadził zgodnie z precyzyjnymi instrukcjami podawanymi przez oficerów SB.
- - - cytat z teczki pracy TW Anna:
- Zadanie: w związku z tym, że tw Anna zna się dobrze z ks. Halszke dałem mu zadanie, by ten zaprosił do siebie ks. Halszke, dokonał poczęstunku m.in. alkoholem i przeprowadził z nim rozmowę pod kątem ustalenia jego stosunku do polityki kościoła, do rządu, do swych przełożonych, oraz w ogóle do księży. Wydatki jego związane z poczęstunkiem ks. Halszkę zwrócę na następnym spotkaniu. -
Współpraca ze służbami najprawdopodobniej pomogła mu w kontynuowaniu kariery zawodowej, której zwieńczeniem było otrzymanie stanowiska dyrektora Nyskiej Domu kultury.
Współpracę wykorzystywał także dla prywatnych celów np. rozprawiania się z niewygodnymi pracownikami, których nazywał rozrabiaczami. W notatce SB prosił, żeby mu nie przeszkadzano w zwalnianiu tych osób z pracy.
- - - cytat z teczki pracy TW Anna:
- W trakcie rozmowy powiedział mi, że donoszą na niego do wydziału finansowego i piszą skargi do komitetu PZPR. z całej rozmowy wywnioskowałam, że tw zależy abym go poparł i pomógł lub nie przeszkadzał w tym jak on rozprawi się z tymi, którzy na niego skarżą.
W dwa miesiące później W trakcie spotkania powiedział mi, że udało mu się zrobić u siebie trochę czystki, co miało oznaczać, że osoby niewygodne zwolnił z pracy. TW te osoby nazwał rozrabiaczami. -
W trakcie dziewiętnastoletniej współpracy z SB nie ma wielu dokumentów na przyjęcie pieniędzy, jednak nie ma wątpliwości, że służby rozpościerały parasol nad tajnym współpracownikiem Anna i pomagały mu osiągnąć zawodowy sukces.
Wśród setek stron donosów zachował się wniosek o pomoc w uzyskaniu mieszkania.
- - - cytat z teczki pracy TW Anna:
- Tw"Anna" poprosił mnie o zorientowanie się w następującej sprawie, jego osobistej: rodzice zamierzają zapisać się do spółdzielni mieszkaniowej w Nysie, a mieszkanie, które obecnie zajmują, zostanie TW. TW Anna wie, że mam wiele znajomości (sądzi tak) i czy nie można by było załatwić w krótkim terminie. -
- Powiedziałem, że nie jestem jemu w stanie odpowiedzieć od razu. ale dam odpowiedź do dnia 27.11. br. Dodałem , że w gestii SB nie leży przydział mieszkań spółdzielczych, o czym jemu chyba wiadomo ale postaram się jego prośbę spełnić. -
Dnia 26.11.69r. po uzgodnieniem z tow. Szlachcicem przekazałem tw Anna następującą informację: rodzice jego powinni zapisać się do spółdzielni mieszkaniowej, istnieje pewna możliwość otrzymania przez nich mieszkania w okresie 2 lat. -
Nie oszczędził nawet swojej rodziny, na polecenie SB spisywał szczegółowe informacje o własnej siostrze i jej kontaktach z zagranicą.
- - - cytat z teczki pracy TW Anna:
- Odnośnie swej siostry Wandy podał, że przebywa na studiach na uniwersytecie Wrocławskim. Studiuje filologię. Zamieszkuje u sióstr zakonnych we Wrocławiu przy ulicy Marcina 12. Do domu (przyjeźdża) bardzo mało. raz na miesiąc, a nieraz i dwa miesiące. Dodatkowo trudni się figurową jazdą na łyżwach i jest jako trener. Pisze wiersze i bierze udział w eliminacjach recytatorskich. -
wytyczne Oficera SB: Zadania:
- ustalić z kim Wanda O. utrzymuje kontakty za granicą, rodzaj tych kontaktów. Realizacja tego zadania jest uzależniona od przyjazdu wym. do Nysy. -
---
Mowa jest o tej samej osobie, siostrze Czesława Orlopa, Wandzie Orlop, która niedawno po ujawnieniu pierwszych informacji na temat akt IPN publicznie protestowała w liście otwartym przeciwko szarganiu pamięci jej brata.
Czesław Orlop nie cofał się także przed bardziej wyrafinowanymi zadaniami powierzonymi przez służby. Jako żonaty mężczyzna podjął się współpracy przy rozpracowywaniu francuskiej turystki. Na zlecenie SB inwigilował młodą kobietę. Nie miał oporów przed opisywaniem intymnych szczegółów tej znajomości.
Pracując w Zespole Szkól Rolniczych donosił na kolegów i koleżanki, w tym na Wandę Pawlik, wtedy nauczycielkę języka polskiego, której imię obecnie nosi Nyski Dom Kultury.
---
W świetle współpracy Czesława Orlopa z SB PRL kontrowersyjny staje się przyznany przez radę Miejską w Nysie tytuł zasłużonego obywatela miasta. Kontrowersyjny także staje się fakt, że zespół Pieśni i Tańca Nysa nosi jego imię. Miasto Nysa finansuje dziś utrzymanie zespołu. Być może w świetle nowych faktów należałoby przemyśleć czy Czesław Orlop w dalszym ciągu jest odpowiednim patronem promowanego przez miasto zespołu ludowego.
=======================================================
List Wandy Orlop do redakcji - w sprawie Czesława Orlopa
===========================================================
Napisz komentarz
Komentarze